czwartek, 22 sierpnia 2019

Louisa Dragen-Liberte - Medyk


Autor zdjęcia: Garuku
Kłopoty wśród natury pojawiają się tylko tam, gdzie nastąpiła ingerencja człowieka. Naprawdę trudno jest nie dostrzec tej zależności.
Ranga: Omega
Level: 0 (739/1000)
Stanowisko: Kobieta jest medykiem. Wybrała tę pracę nie z powołania czy pasji, a raczej z myślą o  możliwościach, które dają jej smocze moce. Choć stara się wykonywać swoją powinność uczciwie, lecząc ludzi standardowymi metodami, często zdarza jej się pójść na łatwiznę – podaje wtedy chorym wywar ze swoich leczniczych łez.
Login: Dunno#7471

Imię i nazwisko: Louisa Dragen-Liberte
Pseudonim: Kobieta na co dzień ogranicza kontakty z ludźmi oraz innymi wygnańcami do niezbędnego minimum, dlatego też nikt nigdy nie czuł potrzeby skracania jej imienia. Nieliczne grono osób, z którymi Louisa faktycznie utrzymuje kontakt, najczęściej mówi jej po imieniu.  Gdy sytuacja tego wymaga, kobieta przedstawia się jako Louisa Liberte, umyślnie pomijając swoje nazwisko rodowe.
Pochodzenie: Louisa urodziła się za czasów świetności miejsca, które dziś nazywane jest przez ludzi Tajemniczymi Ruinami. Mieszkała tam przez pierwsze lata swojego życia, które, swoją drogą, wspomina naprawdę cudownie. Gdy zesłana na miasto plaga wytępiła prawie wszystkich mieszkańców tamtejszego królestwa, Louisa razem z rodziną przeniosła się wraz ze swoim dobytkiem na tereny okalające Rwącą Rzekę.
Rasa: Smok
Płeć: Kobieta
Orientacja: Louisa uchodzi za osobę biseksualną, jednak w rzeczywistości uważa samą siebie za panseksualistkę.
Wiek: Liczy sobie dokładnie 274 lata. Będąc w ludzkiej skórze, jej wiek można szacować na 20 lat.
Cechy zewnętrzne: Na starcie warto zaznaczyć, że kobieta może przyjąć trzy formy – smoczą, mieszaną oraz ludzką. Ta pierwsza jest dla niej najwygodniejszym, najłatwiejszym w utrzymaniu kształtem. To właśnie pod taką postacią się urodziła, tak więc przebywanie w ciele smoka nie stanowi dla niej żadnego problemu. Mimo tego, to właśnie to oblicze kobiety wzbudza największy podziw oraz respekt w oczach innych. Louisa liczy sobie prawie dziesięć metrów długości, ponad dwa i pół metra wysokości oraz niemalże sześć metrów rozkładu skrzydeł. Całe jej ciało - począwszy na łbie, poprzez grzbiet, na ogonie kończąc - pokryte jest okalanymi delikatnym puchem łuskami, łudząco przypominającymi futro. Mają one barwę wiosennej zieleni, w słońcu rozjaśniającej się do koloru świeżej mięty, w cieniu natomiast błyszczącej emeraldową poświatą. Jedynym odsłoniętym fragmentem ciała jest ledwo zauważalna, przechodząca wzdłuż żeber blizna, pozostawiona przez jednego z łowców bestii z którym Louisa miała kiedyś wątpliwą przyjemność zapoznania się. Głowa, osadzona na smukłej szyi, przyozdobiona jest parą długich na metr, czarno-zielonych rogów oraz przenikliwie błękitnymi ślepiami. Gdy odpowiednio ułożone, smukłe ciało bez problemu potrafi kamuflować się wśród leśnego krajobrazu. Zarówno pazury, jak i osadzone na krańcach skrzydeł kły są w stanie przeciąć nawet twarde stopy metalu.
Forma człowiecza jest natomiast tym najtrudniejszym w utrzymaniu kształtem. To właśnie ona wymaga od Louisy największego wysiłku oraz skupienia, ponieważ jest najmniej naturalną ze wszystkich możliwości. W niej kobieta prezentuje się nieco mniej imponująco, chociaż dalej nie najgorzej. Jej wzrost maleje wtedy do niecałych stu siedemdziesięciu centymetrów, rozstaw skrzydeł schodzi do zera. Zielone łuski ustępują miejsca jasnej, delikatnej skórze. Szlachetny łeb zastąpiony zostaje owalną twarzą na której mieści się mały, nieco zadarty do góry nos, delikatnie zarysowane usta oraz para równie pięknych, co w przypadku smoczej postaci, oczu. Ich barwa przywodzi na myśl błękitny bezkres oceanu. Całość okalana jest przez sięgające do ramion, jasne włosy oraz prostą grzywkę lekko opadającą na czoło. Schodząc niżej możemy dostrzec smukłe ciało o figurze gruszki. Choć kobieta nie do końca za nim przepada, doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że odpowiednio dobrane ubrania są w stanie zatuszować tę drobną dysproporcję. Dzięki temu jej wąskie ramiona, mały biust oraz szersze biodra potrafią naprawdę dobrze współgrać ze sobą nawzajem. Wzdłuż żeber, tak samo jak i przy formie smoka, ciągnie się różowa blizna.
Ostatnia z postaci Louisy jest mieszanką cech dwóch poprzednich. Kobieta zazwyczaj nie przebywa w niej zbyt długo. Służy ona głównie do odpoczynku w momencie, gdy jest zmuszona pozostać w człowieczej formie przez dłuższy czas. W takim przypadku jest w stanie schować się gdzieś na kilka minut, dać chwilowy upust swojej smoczej postaci, a następnie wrócić do świata ludzi kompletnie niezauważona. Jej ciało, twarz oraz ogólna prezencja nie zmieniają się wtedy zbytnio. Jedynym dodatkiem są proporcjonalnie długie rogi, skrzydła, pokryte drobnymi łuskami dłonie zakończone pazurami oraz półtora metrowy ogon.
Umiejętności i moce: Kobieta należy do grona przedstawicieli pradawnej rasy, co oczywiście ciągnie za sobą potężną moc. Chodź ta, tak samo jak u każdej innej istoty nadnaturalnej, jest na swój sposób ograniczona. W przypadku Louisy największe znaczenie ma jej wiek – wbrew pozorom, 274 lata to nie jest dużo jak na smoka – oraz żywioł. Każdy smoczy ród odznacza się bowiem swoim własnym żywiołem, w zakresie którego określone zostają moce należących do niego smoków. Rodzina Dragenów, do której należy Louisa, założona została pod patronem żywiołu natury.
Dzięki temu kobieta potrafi między innymi oddziaływać na wzrost, stan zdrowia oraz plony wydawane przez znajdujące się w jej zasięgu rośliny. Czasami robi to nieświadomie, przez co okolica jej domu z roku na rok staje się coraz bardziej zarośnięta, a dostanie się do niego coraz trudniejsze. Jest również w stanie leczyć drobne urazy innych istot żywych przy pomocy swoich łez. Im większe zwierzę (lub człowiek) tym trudniej je wyleczyć.
Oczywistymi umiejętnościami, które idą za samym faktem bycia pradawnym smokiem, jest latanie oraz zmienianie swojej formy. W tym pierwszym Louisa czuje się jak ryba w wodzie. Wznoszenie się w przestworza jest dla niej świetną zabawą oraz idealnym sposobem na odstresowanie się po ciężkim dniu. Niestety, ze względu na obecnie panującą politykę kobieta nie może sobie na to pozwalać zbyt często. To drugie natomiast od zawsze stanowiło dla niej spory problem. Nawet teraz, po 270 latach treningu, choć jest w stanie panować nad swoją ludzką formą, nie potrafi utrzymać jej dłużej niż pięć godzin. Z przerwami potrafi wydłużyć ten czas do maksymalnie siedmiu godzin.
Poza tym pozostają również zwykłe, ludzkie umiejętności. Wśród nich kobieta najlepiej czuje się w historii, medycynie oraz najzwyklejszym w świecie czytaniu książek. Lubi również gotowanie oraz jazdę konną. W razie ataku, jest w stanie obronić się przy pomocy sztyletu oraz odrobiny smoczych wspomagaczy.

Charakter: Pod względem cech charakteru, Louisa niewiele odstaje od ogólnie przyjętego wzoru „samotnego wilka”. Duży wpływ na ukształtowanie w niej takiej a nie innej osobowości miała świadomość, która od zawsze wpajana była kobiecie przez jej rodzinę. Świadomość, że gdzieś tam zawsze będzie osoba pragnąca twojej śmierci, patrząca na ciebie jedynie przez pryzmat rasy i pochodzenia.
Louisa nie lubi tłumów. Ogólnie rzecz biorąc, nie przepada za hałasem, tłokiem czy miejskim zgiełkiem. Znacznie lepiej czuje się na otwartej przestrzeni, otoczona jedynie naturą. Nie czuje się zbyt pewnie w otoczeniu obcych osób, w przypadku niezaplanowanej konwersacji najczęściej odpowiada półsłówkami, starając się jak najszybciej wyplątać z rozmowy. Znacznie lepiej znosi swoje właśnie towarzystwo, w którym czuje się bezpiecznie. Wszystko przez to, że kobieta w każdym widzi potencjalnego zdrajcę, który mógłby donieść na nią władzy. Nic więc dziwnego, że nawiązanie głębszych relacji często wymaga od niej dużego wysiłku oraz, przede wszystkim, czasu.
Mimo to błędem byłoby nazwanie ją osobą nieśmiałą. Louisa jest pewną siebie, otwartą na nowe doświadczenia postacią, która nie boi się podejmowania wyzwań. W głębszej dyskusji potrafi zażarcie bronić swoich przekonań oraz w trafny sposób przedstawiać dość kontrowersyjne poglądy. Niestety, z powodu dręczących ją obaw o własne życie, często wycofuje się z towarzystwa, przez co w ogólnej opinii uchodzi za nieśmiałego odludka.     
Historia: Louisa jest córką pary szanowanych, majętnych smoków – Lisy Dragen oraz Davida Dragena. Urodziła się w starożytnym królestwie, którego nazwa dawno już została zapomniana. To właśnie tam spędziła pierwsze dwadzieścia lat swojego życia razem z rodzicami oraz trójką młodszego rodzeństwa – Marvinem, Sue i Monicą. Za sprawą tajemniczej zarazy, która niespodziewanie opanowała jej rodzinne miasto, cała familia przeniosła się razem ze swoim majątkiem na ziemie niczyje tuż przy owianej złą sławą Rwącej Rzece. Tam mieszkała do czasu, kiedy osiągnęła pełnoletność. Dzień po swoich dwusetnych urodzinach, ku niezadowoleniu rodziców, wyleciała z gniazda w poszukiwaniu swojego własnego kąta. Nim udało jej się go naleźć, zdążyło minąć pięćdziesiąt lat w trakcie których zwiedziła niemalże wszystkie tereny okalające królestwo Dous Mundos, poznała wielu interesujących ludzi, umknęła z rąk przynajmniej pięciu znanych łowców smoków oraz poznała swoją własną definicję udanego życia.
Ostatecznie osiadła na terenach Lasu Śpiącego Tytana, zamieszkując w przestronnej jaskini wydrążonej na wschodniej ścianie Tytaniej Góry. Tam wybudowała swoje gniazdo oraz zgromadziła wszystkie wyniesione z domu kosztowności. Od tamtej pory żyje w ciszy, spokoju, w harmonii z naturą i samą sobą. Rodzinę odwiedza raz na kilkadziesiąt lat w obawie, że jej skarby mogłyby zostać skradzione w trakcie jej nieobecności. Do miasta ludzi chodzi jedynie po to, aby kupić niezbędne do życia produkty, sprzedać to, co udało jej się wyprodukować w domowym zaciszu oraz przyjąć kilku stałych pacjentów.
Rodzina: David Dragen – ojciec. Człowiek, który od zawsze był dla niej idolem oraz wzorem do naśladowania.
Lisa Dragen – matka. Największe wsparcie, rodzicielka, a zarazem najlepsza przyjaciółka kobiety. Osoba, na której Louisa zawsze może polegać.
Marvin Dragen – brat. Drugi pod względem wieku. Wspaniały kompan dziecięcych figli.
Sue Dragen – siostra. Jedyny członek rodziny, z którym Louisa nie potrafi się dogadać. Choć obydwie szanują siebie nawzajem, żadna nie chce mieć z drugą nic do czynienia.
Minica Dragen – siostra. Najmłodsza z rodzeństwa. Wspaniale dochowuje sekretów, które za dzieciaka Louisa regularnie jej powierzała.
Relacje: W miarę swoich możliwości stara się unikać wchodzenia w głębsze relacje z ludźmi, ponieważ zdaje sobie sprawę z tego, że każda nowa znajomość może być ostatnim gwoździem do jej trumny.
Zauroczenie: Przez wrodzoną, smoczą chęć posiadania, kobieta co chwila zmienia punkt swojego zainteresowania.
Partner/ka: Obecnie brak.
Aktualny pobyt: Jaskinia przy wzgórzu Śpiącego Tytana, znajdująca się pół godziny drogi od najbliższej ludzkiej osady.
Fundusze: 40 K
Głos: Bianca
Inne informacje:
     > Od urodzenia miała zadatki na poliglotkę – nauka języków obcych idzie jej zaskakująco łatwo. Dzięki temu potrafi płynnie posługiwać się łaciną, greką, hebrajskim, francuskim oraz hindi.
> Ród, z którego się wywodzi, miał swoje początki w Skandynawii, stąd też zaczerpnięte zostało jej rodowe nazwisko. Kobieta nie posługuje się nim, ponieważ każda bardziej obeznana w obczyźnie osoba mogłaby dostrzec w nim nawiązanie do kultury pradawnych istot nadnaturalnych oraz dojść do wniosku, że Louisa jest przedstawicielką smoczej rasy. W zamian za to dodała sobie kolejne nazwisko – Liberte – które z francuskiego oznacza wolność.
> Dla własnego bezpieczeństwa wykupiła małą kawalerkę w samym środku miasta, aby w razie wypadku móc w niej odpocząć przed ponownym przemienieniem się w człowieka. Poza tym, trzyma w niej małą paprotkę, której dała na imię Boris.
> Regularnie trenuje, aby móc przedłużyć limit czasu, który ogranicza ją w trakcie przemiany w człowieka. Niestety, jak na razie jej starania nie przyniosły większych skutków.
> Uwielbia wszelkiego rodzaju świecidełka i błyskotki. Szczególnie lubuje się w biżuterii, którą na co dzień chętnie nosi. Jej ulubionym dodatkiem jest drobna, pozłacana bransoletka z wizerunkiem skandynawskiego smoka oraz mały, okrągły kolczyk zrobiony z dwudziestokaratowego złota.
> Ma przekłute tylko prawe ucho, ponieważ nie chciała po raz drugi znosić bólu związanego z przebijaniem skóry igłą. Ogólnie rzecz biorąc, kobieta ma dość nisko ustawiony próg bólu.
> W swojej jaskini toleruje różnych niekoniecznie proszonych lokatorów, dlatego też uważa się za nieoficjalnego opiekuna dziko zagnieżdżonej parki papug, węża, kilku pająków, stadka myszy oraz trzech koto-podobnych żyjątek.
> W razie potrzeby, przedstawia samą siebie jako ofiarę domowej przemocy, która tuż po szesnastych urodzinach uciekła z domu i zamieszkała na własną rękę. W ten sposób zazwyczaj zamyka usta ciekawskim jednostkom chcącym dowiedzieć się czegoś więcej o jej pochodzeniu.
> W swojej jaskini przetrzymuje masę złota, kryształów oraz drogocennej biżuterii, którą udało jej się wynieść z rodzinnego domu. Mimo to nie wykorzystuje tego w żaden sposób, a jedynie trzyma dla samego faktu posiadania, pławiąc się w przyjemności strzeżenia swojej własności.
Zdjęcia dodatkowe:
Pod postacią smoka:

Autor: Sandara

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz