Autor zdjęcia: Amezure
"Wiesz co jest jedną z nieodłącznych cech dorosłości? Samotność. W najważniejszych chwilach życia jesteśmy sami. Nikt za Ciebie nie zdecyduje co zrobić. Musisz to wziąć na siebie."
Ranga: Chi
Level: 21 (365/1000 exp)
Stanowisko: Zwiadowca
Login: Emazra (hw)
Przydomek: Najczęściej słyszy Pudel, to z powodu przydługich, wiecznie roztrzepanych włosów.
Pochodzenie Królestwo ludzi, w końcu jest człowiekiem
Płeć: Mężczyzna
Orientacja: Biseksualny, nie przejmuje się płcią
Wiek: Całe dwadzieścia jeden lat, ale często jest brany za młodszego
Cechy zewnętrzne: Na pierwszy rzut oka Keith wygląda na chudą, niezbyt silną personę, co jest bardzo mylące. Pod przydużymi ubraniami kryje się szczupłe, aczkolwiek umięśnione, wysportowane ciało. To posiadacz czarnych, sięgających do ramion włosów, które zwykle niechlujnie związuje, i szarych oczu, które w pewnym oświetleniu wydają się fioletowe. Na bladej twarzy można dostrzec piegi, za którymi mężczyzna niespecjalnie przepada; uważa, że za bardzo go odmładzają. Ciało Keitha jest pokryte bliznami, tymi mniej lub bardziej widocznymi, o różnym pochodzeniu; inne nabyte w dzieciństwie, inne podczas treningu a jeszcze niektóre są pamiątką po misjach.
Nie lubi się wyróżniać z tłumu, więc stara się ubierać mało krzykliwie; prosty krój, łagodne kolory. Nieodłącznym elementem jego stroju są czarne rękawiczki bez palców, które nosi bez względu na okoliczności.
Umiejętności: Jego zdolności kręcą się głównie wokół jego profesji; bezszelestne poruszanie się, kamuflowanie, trafna i szybka ocena sytuacji, czyli coś, co każdy początkujący powinien umieć. Walka wręcz nie idzie mu najgorzej, chociaż daleko mu jeszcze do poziomu profesjonalisty; często zamiast do porad mentorów słucha się instynktu, co czyni z niego niebezpiecznego przeciwnika. Zdecydowanie bardziej woli sztylety czy miecze, niż łuki oraz kusze; z walką na dystans jest u niego naprawdę kiepsko. Ponadto, posiada umiejętności złodziejaszka; niezły z niego kieszonkowiec, większość zamków też nie jest dla niego przeszkodą.
Zna kilka użytecznych roślin, czytanie, pisanie i liczenie nie stanowi dla niego dużego wyzwania.
Charakter: Keith ma naturę samotnego wilka. Woli się niepotrzebnie nie odzywać, a na zadawane mu pytania odpowiadać krótko i zwięźle. Dużo czasu spędził na ulicy więc wie, jak manipulować słowami, by nie narobić sobie zbędnych kłopotów. Nie należy także do osób bardzo ufnych; wszystko co nowe i kompletnie mu nieznane traktuje z przesadnym dystansem. W końcu ostrożności nigdy za wiele. Sam uważa, że nie jest dobry w relacjach międzyludzkich. Uważa, że nie umie normalnie rozmawiać oraz nie wie, jak powinien reagować na poszczególne sytuacje. Nie uznaje tematów tabu, nazywa i rzeczy po imieniu, swoją bezpośredniością wprowadza innych w zakłopotanie. Dlatego też lubi formalne spotkania; w jego odczuciu są to spotkania wypełnione sztuczną uprzejmością więc wie, jak ma postępować. Bezwzględnie słucha się osób wyższych od niego rangą, chociaż kiedy nie spodoba mu się czyjś pomysł, od razu daje o tym znać. Samowolnie zgłasza się do najniebezpieczniejszych zadań. Zdaje sobie sprawę ze swoich mocnych, jak i słabych stron, ale nawet mimo tego nie jest zbyt pewny siebie.
Przez to, że został porzucony przez matkę w jego podświadomości zagościł lęk przed porzuceniem, dlatego to on odpycha od siebie ludzi, zanim oni to zrobią. Grono przyjaciół jest bardzo wąskie, ale mężczyzna na to nie narzeka. Wie, że tych osobach może w pełni polegać. Stara się być dobrym przyjacielem, chociaż najlepiej mu to nie wychodzi.
Chcąc czy nie chcąc, Keith ma dobre serce. Traktuje dobro innych ponad swoje i pomógłby tym, którzy potrzebowaliby jego pomocy. Chęć niesienia pomocy gryzie się z jego nieufnością do nowości, ale zawsze wygrywa to pierwsze. Ojciec powtarzał mu, że każda istota zasługuje na to, aby żyć i te słowa głęboko się w nim zakorzeniły. Dzięki temu podejściu nie darzy wygnańców z taką nienawiścią; wie, że świat nie dzieli się tylko na tych dobrych i na tych złych.
Przez swoją cichą naturę może się wydawać, że Keith jest spokojny i opanowany. Nic bardziej mylnego. Łatwo daje się ponieść emocjom i łatwo wybucha gniewem, sprowokowanie go do czegoś nie jest specjalnie trudne. Można go zaliczyć do osób odważnych, ale i także lekkomyślnych; często działa intuicyjnie, nie pomyśli o konsekwencjach.
Historia: Osierocony już w najmłodszych latach Keith doskonale poznał uczucie porzucenia i osamotnienia. Po śmierci rodzica trafił do sierocińca w slumsach, ale i tak większość czasu spędził na ulicach, ucząc się zawodu złodziejaszka. Podczas tej nauki zaliczył oczywiście kilka, jak nie kilkanaście, razy dostał po łapach, a raz dał się przyłapać podczas przywłaszczania sakiewki ważnej szychy wypełnionej monetami i więzienia uniknął tylko dlatego, że udało mu się cudem zgubić strażników.
Jego życie wyglądały pewnie tak samo, gdyby na swojej drodze nie spotkał Pidge.
Z początku byli do siebie wrogo nastawieni; dziewczyna widziała w nim jedynie prostego złodziejaszka, a on uważał ją za rozpieszczoną pannę z bogatego domu. Niejednokrotnie ich ścieżki się ze sobą splatały, a podczas jednego z tych przypadkowych spotkań Keith pomógł jej się pozbyć paru natrętnych typków. Od tamtego momentu ich relacja stopniowo ulegała poprawie i z czasem stali się dobrymi przyjaciółmi.
To, że Keithowi udało się zostać zwiadowcą, w dużym stopniu zawdzięcza Pidge. Dziewczyna miała kontakty, więc szepnęła parę dobrych słówek na jego temat, dzięki czemu został zauważony przez dowódców.
Rodzina: Matka porzuciła go, kiedy był jeszcze niemowlakiem, a przynajmniej taką wersję słyszał. Z kolei ojciec osierocił go w bardzo wczesnym wieku; został rozszarpany przez rozszalałe wilkołaki, kiedy dzieciak miał osiem lat.
Relacje:
Pidge – To niziutka, drobna blondynka o krótkich włosach i wiecznie z dużymi, okrągłymi okularami na nosie. Keith uważa ją za najmądrzejszą i najrozsądniejszą z grupy i uwielbia jej słuchać mimo tego, że nie zna połowy słów, których używa. Podoba mu się jej cynizm i zawsze trafne odpowiedzi. Pidge jest jego najlepszą przyjaciółką; traktuje ją jak młodszą siostrę mimo tego, iż to dziewczyna jest w rzeczywistości od niego starsza.
Pidge – To niziutka, drobna blondynka o krótkich włosach i wiecznie z dużymi, okrągłymi okularami na nosie. Keith uważa ją za najmądrzejszą i najrozsądniejszą z grupy i uwielbia jej słuchać mimo tego, że nie zna połowy słów, których używa. Podoba mu się jej cynizm i zawsze trafne odpowiedzi. Pidge jest jego najlepszą przyjaciółką; traktuje ją jak młodszą siostrę mimo tego, iż to dziewczyna jest w rzeczywistości od niego starsza.
Zauroczenie: -
Partner/ka: -
Zakwaterowanie: Mieszka w kwaterach przeznaczonych dla zwiadowców
Ekwipunek: -
Fundusze: 70 K
Inne informacje:
* Uwielbia kolor czerwony;
* Lubi naturę; uważa ją za cichą i uspokajającą;
* Właściciel dumnego borzoja o imieniu Norton. To biały, niezwykle łagodny psiak żądny pieszczot ze strony swojego pana oraz nieufny wobec obcym mu osobom;
* Nie lubi potraw o ostrym smaku;
* Jest oburęczny;
* Jego pismo jest wąskie i mocno pochyłe, przez co wiele osób ma problem rozczytaniem tego, co napisał.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz