czwartek, 6 marca 2025

Od Haru CD Daisuke

 Oczywiście powinienem spędzić czas z mamą, jednakże powinienem też spędzić czas z nim samym, a więc będę musiał to wypośrodkować, aby każdy był zadowolony.
– Myślę, że jestem w stanie was obojga podzielić, trochę czasu spędzę z moim ukochanym męże i trochę czasu spędzę z moją mamą – Wyjaśniłem, mając zamiar najpierw spędzić czas z mężem, a później, później pójdę do mamy, z którą też chciałbym dziś, chociaż chwilę porozmawiać.
– Tak? A nie lepiej by ci było, gdybyś spędził czas z mamą? Ze mną możesz spędzać każdy dzień i noc, a z nią no raczej tak nie do końca, no chyba, że będziesz chciał spędzać dzień i noc z mamą, chociaż to mogło być trochę dziwne – Końcówka wypowiedzianego zdania przez niego bardzo mnie rozbawiła, czy ja chciałbym spędzać dzień i noc z mamą? Chyba już jestem za duży na to, aby spać z mamą, poza tym mam męża, i to z nim wolę spać.
– Zdecydowanie to byłoby dziwne, jestem trochę za stary, żeby spać z moją mamą, poza tym po pierwsze noce spędzam w pracy, a po drugie mam męża, z którym Zdecydowanie bardziej wolę spać – Przyznałem, wracając do talerza, musząc w końcu zjeść swój posiłek, który wciąż jeszcze był ciepły.
– Dlatego na razie chcę spędzić czas z tobą i pomóc ci z twoim małym problemem, a później jeszcze na chwilę pójdę do mamy, aby i z nią trochę czasu spędzić – Dodałem, kątem oka, zerkając na mojego męża, który również skupiał się na swoim posiłku, powoli go kończąc.
– Jeśli taka jest twoja decyzja, nie będę jej podważał, mimo to sądzę, że powinieneś spędzić z nią czas teraz, na pewno jest jeszcze wiele rzeczy, które powinna ci opowiedzieć i rzeczy, które sam chcesz zapytać – Przyznał, szczerze powiedziawszy, mając rację, było wiele rzeczy, o które chciałem zapytać, wiele jeszcze chciałem również zrozumieć, w tej chwili jednak nie ciągnęło mnie aż tak do poznania przeszłości, kiedy miałem u boku mojego pięknego męża, tym bardziej że w tej chwili przez najbliższy miesiąc będę musiał spędzać noce w pracy, a nie u jego boków w domu.
– Mam przecież czas, nie muszę już wszystkiego dowiadywać się w przeciągu kilku dni, nie wiedziałem przez lata, jaka w rzeczywistości jest historia mojego życia, a więc dzień, dwa, trzy, a nawet tydzień nie zbawi mnie, niczego nie zmieni, jeszcze będę miał okazję, aby zapytać i dlatego w tej chwili zdecydowanie bardziej wolę spędzić czas z tobą – Wszystko, co mówiłem, płynęło prosto z mojego serca, zdecydowanie to, co mówiłem, to czułem, wolałem spędzić czas z moim mężem, aby nadrobić stracony czas. Wiedząc, że z moją rodzicielką jeszcze będę miał okazję porozmawiać, nie ucieknie, nie odejdzie, a przynajmniej taką miałem nadzieję, nie chciałbym, aby któregoś dnia znikła, dopiero co ją odzyskałem po tylu latach. Chciałbym mimo wszystko, aby jednak trochę ze mną pobyła i opowiedziała mi, co się w jej życiu wydarzyło.
Skupiony na jedzeniu myślałem jeszcze chwilę o mojej mamie, nie przestając kątem oka obserwować mojego męża, który również kończył już swój posiłek. Posiłek, który chyba nawet mu smakował w końcu, gdyby było inaczej, nie zjadłby go, a przynajmniej tak zawsze mi powtarza…

<Paniczu? C:>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz